Mam problem, bo nijak nie kojarzę, że tygrys jest w czymkolwiek lepszy od żółwia. Są tylko inni. Obawiam się, że eksponowane motto gangstera będzie teraz pewnie nieustannie powtarzane i eksploatowane bez zrozumienia, np. w porannych programach tv i wywoła dyskusję o tym, jak lepiej żyć. Jedni będą chcieli być...

Wtf?

Sceny seksu co 5 minut to jakaś porażka. Scenarzysta jakiś niewyżyty albo pomylił branże filmowe.

A dziś postanowiłem obejrzeć to i jestem strasznie rozczarowany. Jeden wielki bezsens. Ostatnio tak rozczarowany byłem chyba po obejrzeniu "Disco Polo". I jeszcze ta muzyka... jakiś jeden wielki absurd. Co się stało Kawulskiemu? To jakaś ukryta kamera czy o co chodzi?

Niestety jestem po "sensie" tej marnej produkcji i nasuwa mi się jedno kluczowe pytanie: kto pisał te dialogi?! Dziecko w ramach zadania domowego? Tak przeciąganej i nieuzasadnionej akcji dawno nie widziałam. Słabiutkie. Taki dół na prostej drodze po pierwszym filmie. I jeszcze jedno. Przed tyle lat polskie filmy były...

To nie film. To 3-godzinny teledysk. Wytrzymałem 30 minut.

Film absolutnie przebudowany w sferze formy, co powoduje braki w kwestii scenariusza. Naprawdę, wydaje mi się że postać Włosoka (nie licząc Wieniawy ofc) otrzymała dosłownie najgorze i bezsensowne kwestie. Główny bohater jest najmniej dopracowany ze wszystkich. Nie wiem, kto widzi w tym gloryfikację Nikosia, we mnie...

"Jak zostałem gangsterem" był świetnym filmem, do którego lubię wracac, wiec może dlatego jestem tak bardzo rozgoryczona tym chłamem "jak pokochałam gangstera". Spodziewałam się czegoś na poziomie pierwszego filmu, a tu znalazłam syf podobny do nowych filmów Vegi. Chyba 30 scen obrzydliwego seksu, kobiety (nawet te...

Plusy: włosok
Ładne zdjęcia

Minusy:
Janda jako lektorka
Chaotyczna muzyka
Wieniawa
Herbuś
Złe odwzorowanie kiczu tej epoki
Chaotyczny montaż
Za długi
Wieniawa
Duzo nielogicznych zdarzeń
Za duzo Scen Kopulacji
Wieniawa

NIE PODOBAŁO MI SIE:
- film zbyt długi, niektóre sceny można było sobie darować bo nic nie wnosiły do filmu i był bez sensu.
- za dużo scen z seksem (nie rozumiem po co tyle pokazywania seksu, po co?) Wydłużanie filmu i chęć budzenia kontrowersji, albo zeby Wieniawa miała fuchę, bo nic innego grać nie potrafi.
-...

Czy w tym kraju nie ma aktora który może zagrać gangstera tylko stale w takich rolach ( gangster, kibol) obsadza się Królikowskiego.
Jedyne dobre w tym filmie to muzyka.

Film mógł być spokojnie krótszy o godzinę gdyby wywalić zbyt dużo ilość scen seksu, faz głównego bohatera gdzie widział wilka itd. Momentami się nawet zaczęłam zastanawiać czy to nie Papryk kręcił.
Jak zostałem gangsterem podobało mi się znacznie bardziej, bo było mniej takich scen zapchaj dziura. Plus za parę...

Słaba narracja Krystyny Jandy... jakoś nie styka. Ujmuje filmowi. Nie ta tematyka, nie ten klimat. Janda czyta scenariusz jakby była lektorem w radiu... czujecie to?

Ten film miał potencjał, ale jak zwykle polska kinematografia musiała zepsuć :)
Trzeba było dać wyreżyserować dla Smarzowskiego. Ostatni dobry film to "Kler" "Drogówka".
Gra aktorska bardzo słaba, sztuczna i naciągająca. Film chaotyczny, ja się przy nim wynudziłem.
I najważniejsze...KTO POZWOLIŁ TEMU TYPOWI ZAGRAĆ...

i też jak dla mnie nie powała,wiele nudy,spodziewałem sie czegoś więcej po takiej znakomitej obsadzie,miałem ochote po dwóch godzinach wyłączyc film ale wytrzymałem,może pora by Kawul zaczał kręcić coś juz w innym klimacie,dwa gangsterskie z rżedu wystarczą

Ale nie wyszło... Mam wrażenie, że nasz gangster to taki wilk z wall street, tylko przeniesiony w realia polskiego PRL-u. Zarobienie kasy szybko i nielegalnie, dziwki, samochody, seks, alkohol, dragi, organy ścigania, więzienie..Te same zabiegi jak u Scorseze - gadanie do kamery. Szkoda, że tak wszystko jest...

Bardzo dobry .. warto obejrzeć . Do tego dobra muzyka świetnie dobrana do scen . Jeden z lepszych filmów polskich dzisiejszych czasów

A gwiazdki na filmweb robi oplacana agencja od marketingu. To chyba tyle o filmie.

Dałam radę wytrzymać może 30 minut, ale niestety nikt mi już nie zwróci tych 30 minut mojego życia spędzonych na oglądaniu filmu o tak kiepskiej reżyserii i scenariuszu. Gra aktorska, zwłaszcza główna postać - dramat. Aktor grający Nikosia to jakieś nieporozumienie, gra na poziomie dziecięcych aktorów Klanu lub M jak...