Oni przynajmniej coś w życiu osiągnęli haha

Co takiego? Okradanie ludzi to są osiągnięcia?

Ale co takiego osiągneli? Pasiaki albo krzyż.
Film zdecydowanie za długi. Ciągnie się jak flaki z olejem.
Tak jak Kawul nie ma pomysłu na KSW tak na filmy.
Jeszcze ta marna gra „aktorki” Wieniawy.

Wieniawa nawet podczas scen erotycznych powoduje niesmak

Pełna zgoda.

Pełna zgoda! I film i bohater delikatnie mówiąc nienajlepsze...

Oni osiągnęli sukces????? Że co???? Bardzo mi przykro, że nie masz w życiu sukcesów i imponuje ci cos takiego. Oni nic nie osiągnęli. Mam na myśli gangusów z lat 90-tych. Tych najbardziej znanych. Skończyli na cmentarzu albo w więzieniu. Ci, którzy w porę zainwestowali pieniądze i założyli legalne biznesy, żyją wygodnie (znam takich, bo na studiach dorabiałam sobie w biurze nieruchomości kogoś takiego i opowiadał mi o tym, teraz to najuczciwsi biznesmeni, deweloperzy jeden nawet kandydował na Prezydenta miasta a drugi został senatorem). I ci, którzy stali za takimi Nikosiami, Perschingami i Masami. Czyli Bezpieka. To oni od początku finansowali karierę Nikosia. Był "ucholem". Po co? Już od połowy lat 80-tych ludzie z resortu wiedzieli, że trzeba się zabezpieczyć na przyszłość. Zaczęli robić interesy. Dół małe, jak np. kupowali w oficjalnym systemie np. lodówki (które kosztowały mało, ale trzeba było znajomości by je w ogóle kupić) i przy pomocy takich Nikosiów sprzedawali po 3-krotnej cenie na bazarze i dzielili się zyskami. Ci na górze wchodzili w duże biznesy. Przemyt alkoholu, narkotyki, waluta. Chronili tego, kto z nimi pracował i czerpali zyski. Nikoś donosił na kolegów i konkurentów a oni mu pozwalali działać pod warunkiem, że dzielił się kasą. To oni wymyślali sposoby zarobku, mieli kontakty za granicą i używali naszych gangsterów do tego. Potem już nie byli im potrzebni, bo w kapitalizmie mogli już legalnie prowadzić biznesy. Poza tym pieniądze i interesy lubią ciszę. A tu strzelaniny na ulicach, imprezy z gwiazdami (Nikoś). Zwracali na siebie uwagę zupełnie niepotrzebnie. Reasumując. Bez SB Nikoś by co najwyżej grał w trzy karty na bazarze. Przecież wśród tych naszych gangusów, jak co trzeci miał zawodówkę to już był wśród nich "inteligentem". Poza tym, zgadzam się z twórcą tematu. Film gloryfikuje Nikosia. Pokazuje go jako takiego niegrzecznego chłopca z fantazją, który nikomu w gruncie rzeczy krzywdy nie robił i kochał rodzinę. A tak nie było. Był gangusem, szumowiną jak inni w owym czasie. Zabijał i kazał zabijać. Porywał, szantażował, torturował. I to nie tylko gangsterów. Zginęło w tych rozgrywkach np. kilku niewinnych kierowców Tirów, których jedynym błędem było to, że się znaleźli w złym czasie i w złym miejscu itp. Oszukiwał nie tylko przestępców ale i zwykłych ludzi. Zwykły odpad społeczny. I zszedł, jak Pan Bóg przykazał, śmiercią" naturalną" dla takich, z kulką w głowie. Nie porównuj tego filmu do Narcos. Tam nikt nie wygładza przestępców. Zabijają, wydają wyroki śmierci, torturują. Film to teledysk. Reżyser mógł pokazać jak się Nikoś stacza i idzie w prawdziwą gangsterkę. I że to był początek końca. Bo tak było. Po prostu chłopaków poniosło i ci, którzy pozwolili im działać pozbyli się ich. Ot i cały sukces i cała wielka filozofia. Jak chcesz poczytać o wielkich przekrętach i fortunach z tamtych czasów to poczytaj o aferze FOZZ i prywatyzacji:) Skąd np. traktorzysta w PGR niejaki O..l..wnik miał nagle pieniądze na kupienie i zmodernizowanie i rozwijanie zakładów masarniczych? A inni? Nagle w 89 stać ich ("zwykłych" obywateli) było na przejęcie firm farmaceutycznych? Zakładów produkcji mączki kostnej? Itd. Jeżeli ktoś odniósł sukces to właśnie ci drudzy. I mocodawcy Nikosiów i Pershingów. A sukcesem, co by dla mnie było? Jakby okazało się, że Nikoś ma IQ 180, stworzył nowy program i sprzedał go Microsoft, albo był genialnym hakerem. Albo stworzył lek na Covid i zbił na nim majątek. Jakby był lepszy genetycznie. Był arystokratą. Bo arystokracja to dla mnie nie nazwisko, noszone często przez prostaków. To lepszy zestaw genetyczny. To ci ludzie są arystokracją. Są LEPSI po prostu. Są najwyższą kastą.

W jednym nie masz racji - niejaki O.....k był wagowym w PGRowskiej masarni - teraz wyobraź sobie możliwość wałów, jakie tam wówczas można było robić...

Tego akurat nie wiedziałam. Dziękuję. Interesuję się tymi sprawami. Czytałam tylko, że był zwykłym traktorzystą, Jakimś prostym pracownikiem PGR. I był "słupem". Stojący wyżej potrzebowali go, bo sami nie mogli firmować oficjalnie tego biznesu. On się chciał pewnie usamodzielnić. Uznał, że wprawdzie dzięki nim zaczął, ale później sam to rozwinął i nie chciał się już dzielić albo nie w takiej proporcji jak na początku. To jedna z teorii. Natomiast to, że był powiązany ze służbami i ciemnymi typami, by w ogóle rozpocząć interes i mieć na to środki to oficjalna wersja, której nikt już nie podważa.

Lepszy zestaw genetyczny to żaden sukces, tylko co najwyżej szczęście.

To fakt. Tu przesadziłam. Przyznaję. Jednak nie akceptuję robienia z tych szumowin ludzi sukcesu. Mnie nie imponują. Choć lubię ostatnio podcasty True Crime, zatem ich biografie sa mi znane. I ten film, choć do pewnego momentu oglądało się go nieźle (potem był przydługi i nudnawy), zdecydowanie gloryfikuje zwykłego, sorry, ale śmiecia. I robi fajnego, zabawnego kumpla.

Co do tego to się zgadzam, tutaj był przedstawiony jako całkiem sympatyczny biznesmen prowadzący specyficzny biznes. A film sam w sobie jest słaby, ani to zabawne, ani realistyczne - scena rozkminiania stacyjki to smutek, mogli chociaż jakiegoś ślusarza poprosić o konsultację.

Przecież to jest taki komiks który z rzeczywistoscia nie ma nic wspólnego. Tyle ze 3h to trochę za długo na teledysk.Dałem radę to obejrzeć ale z trudem bo niestety główna rola leży. Pan Wlosok nie może się zdecydować kogo gra. Raz jest to komedia a raz dramat - ale aktorsko. Być może film byłby lepszy gdyby główna rola była wiarygodna - ale tego się nie dowiemy. Sam pomysł fajny, niektóre zdjęcia i montaz ciekawe, ale film jest chyba adresowany do 12-15 latków - w takim razie trochę za mało cycków na ekranie. Ogólnie dałem ocenę „niezły” - na zachętę ;) ale moim zdaniem główna rola obniża potencjał tego filmu o jedna gwiazdkę.

A Henry Hill nie został w Chłopcach z Ferajny? co za przygłup

Sama jesteś przygłup.

Niezły tekst z tym ślusarzem:)

Zaciekawiło mnie to. Dobrze znasz historię powstawania mafii w Polsce i to że to wszystko w uproszczeniu wzięło się od ludzi Kiszczaka (i nie tylko) , aczkolwiek nie wiem czy można użyć słowa mafia, to nie Sycylia :) PZ na wyższym poziomie . Jestem ciekaw co sądzisz o przemianie ustrojowej? ja np uważam, że nikt w Polsce nie obalił komunizmu. To nie zasługa Wałęsy, przynajmniej w takim stopniu jak mówił. Całej tej ekipie z Kiszczakiem na czele pod koniec lat 80 zaczęło brakować kasy.. Kraj rządzony centralnie, zapożyczony na maksa...skąd brać kasę. Trzeba było jakoś wpompować kasę do Polski, ale jak? przecież to PRL. Nie mieli wyjścia, otworzyli rynek. Pozwolili go zalać Zachodowi, ale to wszystko było pod kontrolą. To nie był pełna demokracja, tylko jej pozory. Powstała postkomuna z otwartym rynkiem. Zachód mógł z całym impetem wejsc ze swoim rynkiem i wpompować tu kasę. To otworzyło nowe możliwości . Możliwości dla zwykłych ludzi to był skutek uboczny, który siłą rzezy musiał wystąpić . Oni nie mieli już wyjścia. Lech Wałęsa odgrywa tu kontrowersyjna rolę. Nie umiem ocenić na ile był wystawiony jako słup tej przemiany , a na ile miał częściowo przyzwolenie żeby działać po swojemu Tak jakby częściowo kontrolowali te przemianę , a częściowo pozwalali , zeby toczyło się to po swojemu. Ta przemiana spowodowała całą wolna amerykankę w latach 90., dało też nowe możliwości przestępcom, dlatego już bardzo mocno się afiszować, pozować na króli......a żaden rząd nigdy nie lubi konkurencji ;) Piszę to w mocnym uproszczeniu. Wszystko dopiero później się uspokoiło...i mamy Polskę, która ma tę demokrację z władzą wybieraną przez pryzmat propagandy w TV., czyli niby demokracja, ale i tak ludzie głosują jak im się powie... Polacy, którzy niby powinni znać mechanizm propagandy, dają się dymać ze wszystkich stron. Dziwne.. W skrócie pseudo-mafia w Polsce była powiązana z powolną przemianą ustroju i była wręcz naturalną konsekwencją tego, że w Polsce zaczynało brakować kasy tym z wyższych sfer, a tacy nie żyją, by klepać biedę. Chcą mieć dużo więcej. Ile masz lat ?

Bardzo dużo wiesz o tych sprawach. Podziwiam. Ja interesuję się od niedawna, bo zajmuje się marketingiem i PR i marzy mi się marketing polityczny. Poza tym mój narzeczony jest związany z ludźmi z PO (ja na pewno nie jestem za PiS-em, ale prawdę powiedziawszy mam problem z wyborem mojego reprezentanta w Sejmie na obecnej scenie politycznej) , zatem siłą rzeczy ten temat się przewija. I gdy się zainteresowałam to mnie to wciągnęło. W tych czasach nie było mnie jeszcze na świecie, zatem odkrywam to z ogromną ciekawością. Urodzona w latach 90 szczyciłam się, że jestem produktem wolnej Polski, a tymczasem taka ona wolna była jak Nikoś inteligent z klasą i niewinny chłopak:) To jest straszne. I najgorsze, że ci ludzie żyją, że się domagają szacunku te wszystkie Staraki, Kulczyki Wojciechowscy i reszta barachła. UBeckie układy. Blee Po wojnie by im głowy ogolono na łyso jak dziwkom

Ogólnie film kawulskiego po prostu parioduje Nikosia, szczególnie lata 90 i końcówka pokazana w sposób wyjątkowo nieprwadziwy i haniebny. Przecież ten film to jest jakieś nieporozumienie i głównie ordynarna wizja tego tzw. reżysera.

Cały ten Twój wywód miałby jakikolwiek sens, gdyby nie to, że Chłopcy z Ferajny też zostali przedstawieni jako "fajni goście", szczególnie Henry Hill. Na tym polega ten styl reżyserii młotku, dlatego ośmieszyłeś się

"Młotku":) Rozumiem, że niziny społeczne doszły do głosu. Pozdrawiam serdecznie:)

Jak już to bardziej mafiozą w polskim wydaniu (patrząc na jego powiązania z politykami, służbami SB, UOP etc) i biznesmenem, szczególnie w latach 90. Wiesz, że nawet Nikoś był Zasłużony dla Gdańska za wsparcie Lechii? Ze był jednym z założycieli firmy ubezpieczeniowej Hestia razem ze swoim przyjacielem, wspólnikiem i prawą ręką Wojtkiem Kurowskim ps. Kura? (w filmie Komo). Jakie robił interesy z Olechem i kilkoma innymi znanymi biznesmenami? Już nie wspomnę, że film Kawulskiego to nie pokazuje nawet połowy prawdy o Nikosiu, a lata 90 i końcówkę pokazął wyjątkowo zakłamanie w sensie że niby kroczył ku upadkowi, jakieś używki nie wiadomo ile itp. a wcale tak nie było. Mało tego, najwięcej z tego towarzystwa to brał Kura, a w filmie go strasznie ugrzeczniono, też wbrew prawdzie. Także nie sugeruj się tym durnym filmem Kawulskiego w ocenie czegokolwiek bo to nie biografia ani dokument. Pozdrawiam.

Wiem, że film nie jest jego biografią. Dla mnie ci wszyscy "mafiozi" to zwykłe męty na pasku bezpieki. Szczeźli jak na to zasłużyli z kulką w głowie albo w więzieniu. A ci prawdziwi mafiozi są teraz najuczciwszymi biznesmenami a niektórzy nawet politykami.

Ale dziękuję, za szczegóły, o których nie wiedziałam:)

Dokładnie, choć w filmie kawulskiego bardzo dużo rzeczy pominieto. Pokazano akurat wsparcie Nikosia dla Lechii i chyba też że został załużonym dla Gdańska, ale pominięto szczególnie w zakresie lat 90 wiele powiązań i interesów Nikosia, jak np. firma ubezpieczeniowa Hestia którą razem ze swoją prawą reką stworzył w 1991 roku. Pominięto w kontekście Nikosia takie osoby jak Olech, Fanchini, Nawrot. Ten film niby o ,,Nikosiu" to parodia i tyle.

zostały ci już w takim razie tylko filmy o papieżu

o którym? Klemensie V...może być? bo to jeden z największych bandytów.

wypluj to

A dlaczego? Lepszy był ten co gwałcił zakonnice i całe klasztory modliły się o jego śmierć. Wiesz który to? Zginął zabity młotem przez męża swojej kochanki leząc u niej w wyrze...

Napisz który to Papież. Uwielbiam takich ludzi jak Ty:), którzy się nie boją niepopularnych w tym nakolenniczym kraju prawd:) Respect!

Kilku było jeszcze "lepszych" hehehe

Taaa. Skrajności są the best! Jak ktoś krytykuje film o bandycie, to najlepiej polecić mu film o papieżu. Way to go!!!

Dokładnie! Przecież można wyrazić swoje zdanie i skrytykować fakt, że ktoś gloryfikuje w filmie bandytę.

A gdzie Ty w tym filmie masz gloryfikowanie Nikosia? To jest taki sam film jak każdy inny o tej tematyce. Czyli najpierw pokazanie jakie to On miał klawe życie, potem załamanie i na końcu z jakiegoś powodu jego zniszczenie. Nie kumam Ciebie i wielu innych Tobie podobnych co to widzą w tym filmie gloryfikowanie tej postaci. Niech napisze sprzeciw ten kto miał podobne zdanie na temat filmu "Blow", "Gotti" czy np serialu "Narcos". To jest dokładnie ta sama tematyka a każdy się zachwycał jaka to wspaniała historie opowiedzieli. Tylko że w każdej z tych produkcji jest ukazana historia znacznie gorszej postaci niż ta pokazana w tym filmie.
Ok rozumiem że tu jest pokazany Polski gangster którego wielu z nas kojarzy z gazet lub co gorsza z jakiś bliższych kontaktów ale to jest tylko film i nie sądzę żeby komukolwiek przyszło do głowy żeby kogoś takiego gloryfikować.

Przede wszystkim durny film Kawulskiego to nie dokument ani biografia, a dowolna wizja ,,reżysera", dość ordynarna zresztą jak zauważyła w jednym z wywiadów wdowa po Nikosiu. Do tego warto zauważyć, że szczególnie końcówka filmu jak i całe lata 90 zostały tam pokazane lekko mówiąć dość nieprawdziwie. Z jednej strony zakłamano wiele rzeczy a z drugiej przemilczano wiele istotnych powiązań i interesów Skotarczaka. Także ten film możesz potraktować jako parodię albo komedio-dramat, co najwyżej.

W punkt!

Nikoś nie był nigdy bandytą. Jak już to bardziej mafiozą w polskim wydaniu (patrząc na jego powiązania z politykami, służbami etc) i biznesmenem, szczególnie w latach 90. Wiesz, że nawet Nikoś był Zasłużony dla Gdańska za wsparcie Lechii? Ze był jednym z założycieli firmy ubezpieczeniowej Hestia razem ze swoim przyjacielem, wspólnikiem i prawą ręką Wojtkiem Kurowskim ps. Kura? (w filmie Komo). Jakie robił interesy z Olechem i kilkoma innymi znanymi biznesmenami? Już nie wspomnę, że film Kawulskiego to nie pokazuje nawet połowy prawdy o Nikosiu, a lata 90 i końcówkę pokazął wyjątkowo zakłamanie w sensie że niby kroczył ku upadkowi, jakieś używki nie wiadomo ile itp. a wcale tak nie było. Mało tego, najwięcej z tego towarzystwa to brał Kura, a w filmie go strasznie ugrzeczniono, też wbrew prawdzie. Także nie sugeruj się tym durnym filmem Kawulskiego w ocenie czegokolwiek bo to nie biografia ani dokument. Pozdrawiam.

Proszę zignorować niniejszy komentarz, dwa razy się dodał, a fw wciąż nie umożliwia ich kasowania... Cud, że edytować do 5 minut można.

Te o papieżu czy papieżach są bardziej trzymające w napięciu niż ten gniot Kawulskiego.

2pac tez nie byl swiety i ciekawie sie go oglada czy biggiego smallsa alacapone , gangi nowego jorku, the saints itd itd ?

Skoro znałeś tą ekipę to pewnie sam najczystszy nie byłeś, każdy popełnia błędy jasne...

albo znał tylko takiego co kiedyś Nikosowi auto wymył czy przywiózł jako jeden z kilkudziesięciu wozaków haha

Brawo! Wreszcie głos rozsądku!

Dokładnie tak. Filmy o gangusach, szczególnie takie 'biografie' wybielające bandytów nie powinny powstawać. O takich ludziach i działalności powinno się albo nie mówić wcale, albo tylko piętnować. Wszyscy Ci, którzy nie widzą w tym nic złego, ciekawe co mówiliby jakby taki Nikoś i jego banda okradli jego z dorobku z życia, albo porwali mu dziecko dla okupu.

Są filmy takie jak... Sami swoi , jak rozpętałem 2 wojną światową a ten film no cóż arcydzieło