Tu bardziej chodzi o to że Polacy to smutny naród i im takie filmy jak o Nikosiu się nie podobają, kolorowy, roześmiany...Polacy to kraj smutnych i posępnych ludzi więc nie czują tego klimatu. Lepiej do nich przemawia bohaterów z poprzedniego filmu Kawulskiego, smutny jak oni, posępny, wiecznie wkurzony na coś...o tak. To pasuje do Polaków idealnie, więc tamten film pokochali.