A gdzie tu widzisz propagandę? Nikt tam nikomu nie wmawia, że trzeba się modlić, czy że trzeba chodzić do kościoła. To właśnie katolicka rodzina zamknęła córkę w piwnicy, a ta zamknięta w piwnicy potem doznała jakichś ekstatycznych nawiedzeń - nie jest to pokazane pozytywnie, tylko właśnie negatywnie. Pokazany jest też motyw sekty i to negatywnie. Gdzie tu więc jakaś propaganda? Jak jest serial o takiej tematyce, to musi się pojawić aspekt Boga i nic w tym złego. Ja bym mógł powiedzieć, że jak zwykle w serialu netflixa jest element homoseksualnej propagandy, bo pokazali jak dziewczyna z dziewczyną ma związek i się całuje - a jednak tego nie mówię.