Jeden z mocniejszych odcinków z seriali jakie widziałem a widziałem ich dużo. Odcinek o ojcostwie , bólu , miłości 9/10
Myślałem że po 4 odcinku tego sezonu nic mnie nie ruszy ale ten odcinek znów miażdży powagą , tematem , scenariuszem , zagraniem doskonały ,absolutnie ten serial wskakuje do mojego topu. 9,5/10
Tak właśnie z takimi ludźmi trzeba postępować. Ray to wie.