Kieruję to pytanie do osób, które oglądają na bieżąco. Aby szybko nakreślić moją sytuację
napiszę, że obejrzałam cały pierwszy sezon. Był według mnie fenomenalny. Zaczęłam oglądać
drugi i chyba zatracił to coś w sobie, bo nie wciągnął mnie. Czy uważacie, że akcja w 2 i 3 jest tak
samo dobra i trzyma w napięciu jak pierwszym? Bo zastanawia mnie, czy może to moje "złe
tygodnie" na oglądanie, czy po prostu serial nie jest już taki jak na początku.. :)
ja miałam podobnie jak zaczynałam oglądać 2 sezon... brakowało mi tam czegoś, ale później to wszystko się rozkręciło i znowu się bardzo wciągnęłam! za to 3 sezon to mistrzostwo! polecam Ci oglądać dalej ale oczywiście nie na siłę, bo wtedy nie będzie to miało sensu...
Dzięki za radę :) Obejrzałam właśnie kilka odcinków i znowu poczułam "to coś". Jednak bardzo żałuję, że nie ma już Zosi z pierwszego sezonu. :(
nie wiem, tam zabrakło znaku zapytania. Jeśli tak, to zakładam że Cie rozbawią i w drugim, bo mamy podobne poczucie humoru:)
a kto Cie nudził w pierwszym sezonie na początku? I na jakim etapie jesteś w dwójce? Bo chciał bym żebyś mi napisała jakie masz odczucia po Pacjencie Jeremi w 3:D
Powiem Ci, że w pierwszym mnie właśnie jakoś tak trzymało i nikt mnie nie nudził. Może powiem coś strasznego, ale jakbym miała wybierać to czasami rozmowy z Barbarą mnie nużyły, co dziwne, bo Jandę naprawdę cenię. Gorzej jest właśnie w drugim sezonie. Natalia mnie nie wciąga kompletnie... Małżeństwo lubię nadal, a szczególnie ich syna, który wydaje mi się ciekawym dzieckiem. Dziewczyna chora na raka i Gustaw też wydają się interesujący, choć ten ostatni chyba najmniej... Jak Twoje odczucia? :D
Oni wszyscy byli dla Mnie ciekawi dopiero później, już nawet małżeństwo mnie, i ta nieszczęsna dziewczyna chora na raka. Pojedynek Gajosa i Radziwiłowicza był interesujący ale troszeczkę z innego punktu. Zaprosił bym Cie do 3 sezony bo wymiótł, ale to już mówiłem. A jak żołnierzyk z jedynki? A Barbara.... to ja stękałem zawsze jak "musiałem" do niej dotrzeć
Dorocińskiego bardzo lubię, więc to, że grał w "Bez tajemnic" to jeden z wielu powodów dla którego przekonałam się do tego serialu. :D Wiem, że wiele osób, mówi, że z niego drewno, nie aktor, ale ja darzę go jakąś tam sympatią. :D
na żołnierza beż emocji nadawał się idealnie. Strasznie mnie interesował jego wątek i bawił. Był taki nieproradny:P i armia mnie wcale do siebie nie przekonała ale może musi taka być.
Mnie dziwi z drugim sezonie zmiana nastawienia małżeństwa. Mocna i stanowcza Anita teraz błaga Jacka o powrót do domu? Nie kupuję jakoś tego, no ale to może poprzez moje feministyczne zapędy. :D
o czyli masz odjazd? Że kobieta taka super a facet to robot? W drugim to mnie w ogóle przez większość czasu nie interesowali. Stracili to Co mieli w jedynce. Wiedziałaś że to ta z rancza?>
Pewnie jestem jedną z nielicznych, ale nie widziałam ani jednego odcinka Rancza. :D Ty jesteś teraz przy trzeci sezonie? :D
O tak tak, jestem przy 3 serii i jestem fanem jednego z bohaterów jak dojdziesz to ciekawie czy zgadniesz którego. Gdzie jesteś? Jesteś z Wawy? Byłem Na spotkaniu z twórcami 3 sezonu i aktorami w nim biorącymi udział, w tym na konferencji z Radziwiłowiczem. Nie wiem czy tak miałaś ale czy zdarzyło Ci się kiedyś polubić jakiegoś "bohatera ekranu" a potem spotkać się z aktorem i .... własnie, jak wrażenia?
Jestem przy 13 odcinku 2 serii. Myślę, że do świąt podgonię i będę w 3 sezonie, ale wszystko zależy od warunków w szkole (klasa maturalna). Kurcze, nie wiem czy jest sens "zaśmiecać" forum rozmową i czy nie lepiej przejść na prywatne? :D