1 pierwsza właścicielka
2 jej mąż
3 dentysta
4 pacjentka
5 ben
6 vivien
7 violet
8 sprzątaczka
9 gej
10 drugi gej
11 tate
12 zdeformowany synek constance
13 hayden
14 spalona żona
15 spalona córka
16 druga spalona córka
17 kochanek constance
18 zamordowana pielęgniarka
19 zamordowana gruba pielęgniarka
20 bliźniak
21 drugi bliźniak
22 potworek z piwnicy
niezły tłum się tam zrobił
A JESZCZE ZAPOMNIAŁAM O TRZECH TRUPACH TYCH PSYCHOLI KTÓRZY CHCIELI ZAINSCENIZOWAĆ MORDERSTWO NA PIELĘGNIARKACH! To już ćwierć setki trupów w domu :D
nie jestem pewien czy mozna zaliczyc do tego grona pierwsze z dzieci ktore urodzila viven przed śmiercią, noo jakby nie bylo to tez jest martwiak z domu ^^
Ja przepraszam jak wprowadzam w błąd ale wydaje mi sie ze to drugie dziecko żyje .. , a to pierwsze zmarło .. :/
ja zrozumialam ze oba zyja..
jeden u constance
a drugim miala sie zajac 1pani domu i sama mowila ze zyje bo tamta byla zdziwiona
Ahh .. ;/ to chyba ja cos pokrecilem .. bo zrozumialem to tak ze ta 1 wlascicielka zabrala je .. i cos tam gadali ze ono jest martwe ... Viven nawet chciala zobaczyc to dziecko odrazu ..ale je zabrali. Przecierz to dziecko nawet nie zaplakalo ..
Jaa nie wiem .. i przepraszam jak cos namieszalem .. :D
Pierwsze dziecko jest duchem - przecież to oczywiste... Nora, która odebrała je od męża, powiedziała wyraźnie: "zdążyło raz zapłakać przed śmiercią, ale nikt tego nie zauważył"... zresztą to przecież ona się nim zajmowała później, zanim oddała je prawdziwej matce.
Swoją drogą przekichane: być przez wieczność niemowlakiem ;)
Wiem o tym i zastanawiam się czy duchy są w domu tylko wtedy gdy ciało w nim jest? Skoro ciało zostało zjedzone to może nie powinno go być w domu?
to chyba kolejna niekonsekwencja- czarna dalia i kochanek Constance też nie byli pochowani na terenie domu, a straszyli...
przecież wiele osób nie zostało pochowanych na terenie domu ... tu chodziło o to że jeżeli ktoś umarł na jego terenie to jego duch pozostawał w nim ... jeśli zjedzenie ciała przez psy (jak w przypadku męża Constance) miałoby sprawić że duch nie zostawał w domu to wszyscy, którzy chcieliby wreszcie uwolnić się z domu, mieliby to bardzo ułatwione - tzn dać swoje ciała na pożarcie zwierzętom. I to byłby dopiero brak konsekwencji w scenariuszu.
uwielbiam gadać o oczywistościach...
nie napisałam nic co świadczyłoby o tym, że trzeba być pochowanym na terenie domu, żeby w nim straszyć. Zastanawiające jest tylko że np mąż Constance się nie pojawiał, na co jedynym logicznym wytłumaczeniem jest , że jego wątek nie pasował scenarzystom...
a nielogiczne jest, że np nimfomanka Moira walczyła o odkopanie swojego ciała- żeby po pochówku uwolnić się z domu, natomiast inni- mimo pogrzebu- i tak byli w nim uwięzieni.. No już nie udawajmy że scenariusz jest dopracowany i nie ma błędów!
ja też ...
tak więc powtórzę się : odcinek 8, ok. 12-13 min ... jak dla mnie to gęba męża Constance
jak dla mnie Moira "walczyła" o odkopanie swojego ciała po to aby Constance zapłaciła za swoje zbrodnie (sama jej to nawet wspomniała), świat dowiedziałby się wówczas, że Moira wcale nie uciekła z jej mężem, ale jest jej ofiarą.
może to i jego gęba- przyznam szczerze, że dla mnie to serial na jeden raz i aż tak dokładnie go nie oglądałam i nie zamierzam. Nieścisłości było kilka, ale teraz nawet nie chce mi się ich przypominać:) Ale drugi sezon z chęcią obejrzę, bo to jednak rozrywka na przyzwoitym poziomie. pozdrawiam
Ja też raczej nie zamierzam oglądać kilka razy (ale to rzuciło mi się w oczy). Nieścisłości są, ale w innych miejscach niż tu zostało wspomniane (chociaż trudno byłoby mi sobie teraz przypomnieć) . Drugi sezon może kiedyś się oglądnie, bo w sumie sezon pierwszy zaprezentował się nie najgorzej ... no to chyba na tyle z mojej strony ...
No tak, to na pewno jest mąż Constance, nawet coś gada o tym, żeby "jego żona ich nie przyłapała". Co nam to daje? Potwierdza tylko, że miejsce pochówku oraz stan ciała nie mają żadnego znaczenia, liczy się tylko to, że osoba umiera w domu. Ale to już wiedzieliśmy chociażby właśnie z wątku "Czarnej Dahlii", której ciało zostało porzucone w krzakach na jakimś osiedlu.
A mąż Constance? Wychodzi na to, że łazi sobie po domu, ale nie gra żadnej roli, dlatego go nie pokazują. Jakby nie było, dla mnie to dziwna sprawa, która trochę "minusuje" w moich oczach cały serial. Takie mnożenie bohaterów i olewanie ich, bez żadnego wyjaśnienia, co się z nimi dzieje...
Zastanawia mnie, co zresztą już zauważyliście, sprawa Moiry. Skoro wiemy, że usunięcie ciała poza teren domu nic nie zmienia, po co Moirze tak zależy, by ktoś odkrył dół z jej ciałem? CiHa napisała, że motywacją Moiry jest zemsta na Constance, bo odkrycie ciała będzie oznaczało, że kobieta wreszcie odpowie za swoje zbrodnie.
Jednak jestem na 90% pewna, że była w filmie scenka, kiedy Constance zobaczyła jak Ben zalewa dół betonem i stawia altankę, że zaczęła drwić z Moiry słowami w stylu "Teraz to już na pewno się stąd nie wydostaniesz" czy "Teraz zostaniesz tu uwięziona na zawsze". Albo jest to bezczelna dziura w scenariuszu, reżyser o tym zapomniał lub świadomie zignorował, albo może Constance posiada jakieś moce lub wiedzę, która może przyczynić się do uwolnienia Moiry? Dlatego Moirze nie tylko zależy na karze dla jej morderczyni, ale i na uwolnieniu się?
Stanowczo za dużo myślę o tym serialu, wiem xD
miałam zamiar już się więcej nie wypowiadać, ale cóż ...
na uwolnieniu na pewno jej zależało (jak wszystkim innym), ale jeśli tylko na tym - to całe jej to staranie się aby jej ciało zostało odkopane to jest to (pozwól że zacytuję) "bezczelna dziura w scenariuszu, reżyser o tym zapomniał lub świadomie zignorował".
Chyba też za dużo o tym myślę. A najlepsze jest to że im dłużej myślę to mam wrażenie że za wysoką ocenę wystawiłam serialowi ... A jak wspomniałaś o tym mnożeniu i olewaniu bohaterów, to jeszcze bardziej popchnęło mnie do tego przekonania ... gdy oglądnęłam serial nie zwróciłam na to uwagi ...
Nie chce mi się już nad tym zastanawiać ... (ale skłonna jestem sądzić że serial jest jednak po prostu niedopracowany)
Życzę powodzenia w dalszych rozkminkach :)
Podobno kto spodziewa się po produkcjach Ryana Murphy'ego ścisłej fabuły i braku dziur w scenariuszu, ten jest delikatnie mówiąc, bardzo naiwny... Taka opinia o Murphy'm sobie krąży po internecie, nie wiem, ile w tym prawdy, bo widziałam tylko AHS, ale wydaje mi się, że jednak sporo. Szkoda.
Ogólnie serial bardzo mi się podobał, tak na 8+/10 do ósmego odcinka, później niestety się pogorszył. Sporo zmarnowanego materiału.
Ale żeby nie było, że tylko marudzę - mawiają ludzie, że AHS jest świetny przy drugim oglądaniu ;] Kiedy już wszystko wiesz i znasz rozwiązania, zauważasz szczegóły, które do tej pory umknęły, a które udowadniają, że jednak serial był przemyślany, bo np. w pilocie są aluzje i wskazówki dotyczące tego, co się ma później wydarzyć. Mnie też się nie śpieszy do powtórek, ale warto to mieć na uwadze. żeby totalnie w produkcję nie zwątpić ;]
rychło w czas, ale mniejsza. Duch jej męża się pojawił! Była scena kiedy to Hayden spała z jakimś facetem, kiedy on wyznał, że to żadna zemsta na żonie, ani chec odejścia od niej zadźgała go nożem. Jednak ten po chwili wstał i sobie poszedł. I to był właśnie mężuś Constance. A to, że się nie pojawiał .. hmm zauważ, że dzieci i żona Larrego tez pojawiły się późno i nie miały znaczącej roli. Nie byli ważnymi postaciami i może dlatego byli pomijani.
zapomnieliscie o tej parce psycholi co chcieli zabic Vivien i Violet... co prawda napadla je trojka dwie dziewczyny i koles ale jedna dziewczyna umarla chyba poza obszarem domu bo pozniej pojawiaja sie tylko druga dziewczyna i koles
oni wszyscy zginęli w szkole a nie w domu. nie wiem w sumie z jakiej paki się ukazywali, przecież to podobno tylko ten dom posiadał takie magiczne właściwości
Podczas napadu na Violet i Vivien było 3 napastników - kobieta (przyszła wczesniej na sesję do Bena, zjadła babeczkę), druga kobieta (zamordowana w piwnicy) i mężczyzna (torturujący Vivien). Ciało pierwszej kobiety znaleziono w parku, niemal przęcięte wpół (Tate i jego siekiera), nie wiadomo więc gdzie wydała ostatnie tchnienie.
W szkole zginęło 15 nastolatków, ukazali się jedynie w halloween - swięto duchów. Więcej się nie pojawili.
AHA no rzeczywiście, myślałam o tych trzech którzy gonili Tate'a. A przecież jeszcze byli ci którzy chcieli zainscenizować morderstwo na pielęgniarkach. A WIĘC TRZY TRUPY WIĘCEJ!
Jest jeszcze jeden duch, kompletnie nieprecyzowany, atakuje koleżankę Violet w jednym z pierwszych odcinków gdy Tate zaciąga ją do piwnicy, oraz w 9 lub 10 odcinku gdy jest retrospekcja z Tatem jak jest mały a ten duch siedzi pod krzesłem w piwnicy.
Jeśli chodzi o temat Moiry, czy chce się wydostać z domu czy chodzi tylko o znalezienie zwłok to nie wiem, musiał bym obejrzeć ten odcinek w wersji oryginalnej. Rzeczywiście może być w tym miejscu niedopatrzenie, ale innych nie widzę.
ten duch to penie ten mały potworek pierwszej pani domu i jej meza
bo on i mały był i ciągle uciekał i się chował
w końcu no nie oszukujemy się paskudny był:P
W jednym odcinku Moira mówi do Constance, że ten mężczyzna zainteresowany kupnem domu obiecał jej basen, więc rozkopie altankę i odkryje ciała, a wtedy Constance odpowie za czyny, które popełniła (cel: zemsta). W innym odcinku Constance mówi do Moiry, że teraz to już nigdy się stąd nie wydostaniesz - kiedy Ben betonuje powierzchnię nad dołem z jej zwłokami (cel: wydostanie się). Tak więc mamy dwie różne motywacje, z czego jedna jest mniej wiarygodna, bo wiemy, że przeniesienie ciała nic dla ducha nie znaczy. Albo niedopatrzenie, albo coś jest z Constance, coś ta kobieta potrafi, coś wie - co mogłoby uwolnić uwięzione duchy. Fajnie by było, gdyby prawdziwa okazała się ta druga opcja, ale jeżeli producenci zamierzają w nowym sezonie opowiadać historię całkiem innego miejsca, to pewnie się tego już nigdy nie dowiemy...
ktoś powiedział,że niemowlak ma przekichane,bo na zawsze nim pozostanie,jak i reszta duchów w swoim wieku,ale co z Moirą? przecież ona się ewidentnie zestarzała,niedopatrzenie? czy ja czegoś nie zauważyłam :)
Też jestem ciekawa co do Moiry, dlaczego jej zestarzały duch ma protezę oka (ślad po morderstwie Constance) a młoda Moira już nie.
Moira to chyba najciekawsza z postaci. Kiedy w jednym z odcinkow Ben stracil pozadanie do Moiry i zobaczyl ja jaka rzeczywiscie jest, to ona w opowiedzi wyznala ze nareszcie on widzi prawde jaka jest. Moira jednak zostala zamordowana jako mloda dziewczyna wiec z tego co rozumiem ukazuje prawdziwe oblicze jako starsza kobieta w zwiazku z faktem, ze zawsze byla traktowana przez mezczyzn jako przedmiot seksualnego pozadania.
W jednym z odcinkow w rozmowie z Constance wyznaje jej, ze mezczyzni zawsze beda wiedzieli ja jako 'rzecz' a kobiety widza jej prawdziwa dusze.
Dlatego kiedy Ben wyznaje jej ze nie jest zainteresowany i kocha Vivian, Moira przestaje jemu sie ukazywac jako seksowna pokojowka.
Wersja poprawiona:
1. Nora
2. Charles
3. Czarna Dalia
4. Gladys
5. Maria
6. Troy
7. Bryan
8. Moira
9. Hugo
10. Lorraine
11. Margaret
12. Angela
13. Beau
14. Tate
15. Chad
16. Patrick
17. Fiona
18. Dallas
19. Hayden
20. Violet
21. Phil
22. Travis
23. Phil
24. Jeffery
25. Vivien
26. Ben