Jak sie rozpedzi ze swoimi wywodami na temat filmow, to nie ma zmiluj;)
A bardziej na serio, to cenie go cholernie za otwartosc, ze nie ogranicza sie do okreslonego rodzaju filmow, jak na rasowego znawce tematu przystalo. No i zwykle gada z sensem, choc czasem moze i przesadza w nadinterpretacjach.