Paweł Okraska

byłby idealny w jakimś serialu o drzewie ,drewnie ,tartaku,lesie,dębie,sośnie ,brzozie.....nie musiałby niczego grać,on po prostu jest tym drewnem,klocem,kołkiem,palem,kantówką,krokwią,listwą

oj nie da _)))

Beznadziejny, nic sobą nie reprezentuje... Polecam odstawić seriale i zobaczyć go w teatrze.

Facet nic sobą nie reprezentuje, jest bezbarwny, niezbyt estetyczny (po prostu niezbyt miło się na niego patrzy) i ogólnie-do bani.

Kocham

czy on odchodzi z M jak miłość że go uśmiercili ?

jest dobrym niedocenianym aktorem szkoda że tak mało gra bardzo go lubię i jego żonę Magdalenę Walach.

że tak powiem;p

moim zdaniem Paweł Okraska jest jednym z najlepiej zapowiadających sie aktorów młodego pokolenia. Okraska ma naprawde wielki talent i mam nadzieje ze nie zaprzepasci tego nasze "wspaniałe polskie kino" ,a reżyserzy docenią fakt,że wreszcie jest ktoś kto naprawde umie grac,a nie tylko zgarniac kase jak to bywa niestety...

Facet nic sobą nie reprezentuje, jest bezbarwny, niezbyt estetyczny (po prostu niezbyt miło się na niego patrzy) i ogólnie-do bani.

Informacja, że pan Paweł Okraska grał w "Złotopolskich", jest błędem. Rolę Stefana, kelnera w pubie Kowalskiego, grał pan Grzegorz Okrasa.

Pan Paweł i jego żon spodziewają się dziecka gratulacje :-)