Jestem świeżo po Przesłuchaniu. Cudowna aktorka. Silna osobowość i talent do skupiania uwagi. Piękna kariera. Nawet nie chce myśleć że ktoś może Panią Krystynę skrytykować. Uczmy się od takich ludzi!
Podziwiam Twoje uwielbienia do tej Pani, aktorki dobrej ale nie wybitnej. Silna osobowość, owszem ale i mocno egzaltowana oraz wyniosła. Nie przepadam za nią choć uznaję jej wkład jaki wniosła do polskiej kultury.
Ja też przepadam za Krystyną Jandą i jest to miłość od pierwszej sceny - gdy wyszła zza zakrętu korytarza w CZŁOWIEKU Z MARMURY. Rewelacyjna była w PRZESŁUCHANIU, zaimponowała mi w CZŁOWIEKU Z ŻELAZA (podobno kilka scen zaimprowizowała) rozczuliła mnie w KOCHANKACH MOJEJ MAMY. Z teatrów TV najbardziej lubię OD CZASU DO CZASU, KLUB KAWALERÓW, ZAZDROŚĆ i oczywiście BOSKĄ - Jej fałszowanie powala - co to za sztuka tak umieć zaśpiewać. No i oczywiście Jej role teatralne - na SHIRLEY VALENTINE byłam pięć(!) razy wyciągając po kolei wszystkich znajomych, DANUTĘ W obejrzałam ze ściśniętym gardłem - co to za aktorstwo! Co za aktorka! Żadna inna nie wyzwala we mnie tyle emocji!