Ja powiem tak :
Nie lubię a wręcz nie trawie pani Krystyny Jandy.
Denerwuje mnie w Niej praktycznie wszystko : zachowanie , maniera mówienia , nawet wygląd bez względu na wiek w jakim ją w filmie widzę.
Ale co innego nie lubić a co innego nie docenić .
Kunszt najwyższej klasy trzeba uznać bez względu na swoje subiektywne odczucia.
Jak dla mnie , czapki z głów proszę państwa .
10/10
Mimo antypatii.
Może to dziwne ,ale ja też niezbyt ją lubię , ale kocham ją oglądac ją w filmach , wiem samo się wyklucza ,ale tak jest . ; )
Jakim prawem oceniacie człowieka, którego jak się domyślam nie znacie... To nie jest miejsce by oceniać charakter tylko aktorstwo, które w przypadku Pani Krystyny Jandy jest najwspanialsze
no własnie dziwne te wypowiedzi, ludzie cenią p. Jandę za to, co robi, ale jej nie lubią, to czego nie lubią? jak spiewa? co pisze? co mówi? jej charakteru? /a znacie jej charakter?/ należy sprecyzować, bo właściwie nie wiadomo o co chodzi
mi sie podoba w jednych filmach bardziej, w innych mniej, uwielbiam jej interpretacje piosenek i felietony, a w teatrze jest REWELACYJNA, nie znam jej osobiscie, wiec nie mam nawet możliwości powiedziec, czy ją lubie czy nie, bo jak?
a co do oceniania, to kazdy ma prawo oceniac niestety i na jakiejs podstawie i na oslep, takie czasy, reszta zalezy od czlowieka, ja umiem powiedziec co mi osobiscie sie podoba, ale na jakiejs podstawie! /np. znam jej wykonania piosenek, więc lubie itd./