Angelina Jolie jest nie tylko przesliczna i swietnie gra
potrafi byc wzorowa matka i żoną a każdy ma problemy partnerskie..
No nie wiem czy taka wzorową matką, skoro robi ze swojej starszej córki chłopca, ja bym z tobą dyskutowała
Nie robi tego, bo ma takie 'widzi mi się' . Robi to, bo jej córka w takich strojach czuję się lepiej , co za tym idzie - jest szczęśliwa. Albo z tego wyrośnie, albo nie. I to jest piękne, że pozwalają swojej córce być sobą, dają jej wybór. Nie każdy był by w stanie to zaakceptować, a to przecież chodzi o szczęście ich córki. Sama lubię chodzić w męskich ciuchach, jak byłam mała to się tego wstydziłam i nigdy nikomu o tym nie mówiłam. Męczyło mnie to każdego dnia. Dlatego podziwiam Angeline, za taka postawę.
Ja natomiast jestem z drugiej strony lustra. Zawsze chciałam się ubierać męsko i w ciemnych tonacjach, słuchałam też cięższej muzyki i moja mama mi na to nie pozwalała. W efekcie czułam się bardzo źle chodząc w ubraniach, które ona mi wybrała - mało tego, czasem czułam się jak pośmiewisko, ponieważ słuchałam Nirvany a musiałam chodzić w pastelowych babcinych sweterkach. Nie oceniaj, bo nie każdy chce być różową księżniczką na jednorożcu :T
Z tym drugim to możliwe że z Bradem i młodszymi dobrze żyją-nie wiem nie mieszkam obok nich!!! Z tym pierwszym to absolutnie nie mogę się zgodzić ,kupa tapety na twarz to żadne bycie przesliczną i marnie "gra".