PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1491}
6,7 7 309
ocen
6,7 10 1 7309
6,3 7
ocen krytyków
Weiser
powrót do forum filmu Weiser

Zawiłości ludzkiej psychiki, tunele jakie tworzy nam pamięć, odczucia pozostające po wstrząsach z lat dziecinnych, coś co nie pozwala prowadzić normalnego życia zwykłemu człowiekowi, zamknąć pewien rozdział wciąż pisanej przez każdego autobiografii, czy można cos zostawić za sobą i więcej do tego nie powracać, czy to w ogóle możliwe?! - Wojciech Marczewski wreszcie zdecydował się nakręcić film.
Czyżby człowiek, który zdawał się być straconym dla kina odżył?! Czy wróciła dobra passa?! Jedno jest pewne... możemy znowu podziwiać twórcę takich filmów jak: "Ucieczka z kina Wolność", "Dreszcze", "Zmory"... Tym razem reżyser sięgnął do powieści. Zainspirowała go opowieść przedstawiona przez Pawła Huelle w "Dawidku Weiserze". Można powiedzieć, że jest to kolejna fascynacja psychiką dziecka i tym co wywiera wpływ na spokój przyszłego życia.
Głównym bohaterem jest Paweł- dorosły człowiek, który właśnie wrócił do kraju po kilkunastu latach dobrowolnej migracji za pracą. Jednak jego powrót łączy się z powrotem koszmaru... Jego podłożem jest ... no właśnie... jest to czego nie może sobie przypomnieć. Pamięć po raz kolejny spłatała figla ludziom. Bohater podczas filmu zaprasza nas na wędrówkę po jego umyśle... pozwala nam wraz z nim prześledzić historię pewnego wybuchu.
Kiedy Paweł miał 11 lat chodził z nim do szkoły zastanawiający chłopiec. Był nim mały Żyd imieniem Dawid, który od samego początku zdaje nam się być kimś wyjątkowym, człowiekiem z nadludzkimi możliwościami. Później dowiadujemy się, że chłopiec potrafi lewitować, wie gdzie znaleśc stary rewolwer, a nawet ładunki wybuchowe. Powoli zostaje nam przedstawiony jego własny świat, do którego można się dostać składając przysięgę na życie pozagrobowe. Lecz pomimo mistycyzmu jakim został otoczony Dawidek dowiadujemy się o jego normalnym życiu, o jego rodzinie i o lekcjach jakie daje mu dziadek. Musze odrobić lekcje, bo jak nie będę się starał to wyląduje na śmietniku jak mój ojciec i matka- czy waśnie taka metoda wychowawcza wywołuje w chłopcu chęć do ucieczki do innego świata, brak lęku przed wybuchami, czy ona jest powodem ciągłego balansowania na granicy życia i śmierci?!
Po jednym z wybuchów Dawidek wraz z koleżanką Elką znikają. Jedyni świadkowie (Paweł wraz z kolegami) nic nie wiedza. Trwają poszukiwania, śledztwo, a z zaginionej dwójki odnajduje się tylko Elka i oczywiście nic nie pamięta.
Dorosły już Paweł aby zakończyć swój koszmar stara się ustalić zakończenie historyjki. Odnajduje przyjaciół z lat dziecinnych... lecz oni nie są odpowiedzią. Wciąż żyją strachem przed zdradą tajemnicy, a Elżbieta nie zaprzecza ostatniej scenie ze wspomnień bohatera. Czyżby Dawidek po prostu uciekł?! Zostawił po sobie tylko skrawek mglistego wspomnienia?! Czy wybuch był tylko przykrywką?! Jeśli tak, to czy nie wystarczyło spakować plecak i odejść?!
Jakie odniosłam wrażenie oglądając film Marczewskiego?! Ogólnie pozytywne, aczkolwiek brakuje mi w nim czegoś szczególnego co po wyjściu z kina nie dało by mi spokoju przez parę dni. Mi osobiście brakowało momentami aury tajemniczości i mistycyzmu, a przynajmniej ta która była mi nie wystarczała. Owszem oglądając ten film odżyła we mnie wiara w polskie kino. Nadzieja, że kiedyś nie wstanę z siedzenia aż nie zakończą się litery na ekranie. Za "Weisera" możemy reżyserowi podziękować i prosić o więcej.

Ps. Warto również przeczytać powieść Pawła Huelle'a pt. "Weiser Dawidek", na której podstawie napisano scenariusz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones