...ma nieco mylący tytuł. Zamiast "Parę osób, mały czas" powinien zwać się np. "Moja miłość do Mirona", albo "Ja i Miron", "Miron i Jadwiga", "Skomplikowane uczucie", względnie "Piękno przyjaźni" lub "Między przyjaźnią a miłością"....itd.
To taka techniczna uwaga.
Ale w ogóle to bardzo ładny film. I wybaczam panu Barańskiemu to, że sceny "wtorkowe" są zrobione i zagrane nie tak jakbym chciała.
Poza tym całość naprawdę jest w porządku.
Uważam że tytuł które proponujesz byłyby zbyt banalne. "Dzienniki motocyklowe" też oczywiście można było nazwać "Młodzieńcze lata Ernesta Guevary, który został potem Che. Dojrzewanie do zostania komunistą", ale to trochę mija się z celem.