Właśnie obejrzałem i mam podobne odczucia względem filmu. Polecam każdemu niezdecydowanemu. :)

:)))))) Film jest bezbłędny i subtelnie mówi o różnych bardzo ważnych rzeczach. Cieszę się że się podobał i Tobie. :))

Może dlatego, że po pierwsze miała to być komedia a nie była. Zwiastun mówiąc delikatnie wprowadza w błąd. Zapowiada komedię z ciekawymi dialogami. Niestety film nie był w ogóle zabawny. To raczej dramat. Ale na zasadzie bosze co ja oglądam ten film to jakiś draaamaat. Wszystkie dobre dialogi można było odsłuchać w zwiastunie. Odnoszę wrażenie, że zostały napisane specjalnie pod zwiastun, który ma się nijak do filmu. W filmie podobały mi się zdjęcia. Fajna była też Kulesza, Janda, Gruszka i Woronowicz. Ale nie mogli uratować tego filmu. Niestety ale ładne zdjęcia, przyzwoite aktorstwo, nawiązywanie do PRL to za mało. Scenariusz pogrążył ten film. Główny bohater irytował. Dziwne, rodzice ciekawi, a synek? No niewypał. Nieciekawy, zmanierowany głos, a to co opowiadał między scenkami było zupełnie nieinteresujące. Może gdyby wywalić tego "Ja" z filmu... Nie podobały mi się też te komiksowe wstawki. A tak ocena 3/10.

Zgadzam się z Tobą :)

"Niestety film nie był w ogóle zabawny." - Mów za siebie, ja nie raz się zaśmiałem.

Chyba gorzko.

Oczywiście, że to komedia. Większość scen przesycona jest humorem. Może jest to humor bardziej w stylu "Nic Śmiesznego", niż "Sami Swoi" ale wciąż jest to komedia.
Film całkiem dobry. A oddanie klimatu PRL-u lat 70-80 wręcz wzorowe. Może oceny zaniżane są przez młodszą widownię, która urodziła się już po transformacji ustrojowej. Główny bohater (zarówno młody jak i dorosły) drażnił ale domyślam się, że takie było założenie reżysera.

Szkoda, że nie masz poczucia humoru...a może ten w filmie był zbyt wysublimowany ?

Dla mnie to była komedia, ale ogólnie film bez fabuły!

czy to wina filmu, że ktoś napisał "komedia"?