Za dużo razy napisałem kreacja ; (.

Daniel Day Lewis niczym nie odstaje od największych mistrzów

Ale za to nie zagrał w żadnym wybitnym filmie

Aż poleje się krew,W imię ojca ?

Są nawet niezłe, ale na pewno nie na TOP100

na pewno gladiator i efekt motyla nie sa na top 100

na pewno prędzej niż ''Mulholland Drive'' i ''Hannah Montana i jej siostry''

nawet nie widziałeś tych filmów

Widziałem, gnioty jak cholera

Hahahahahahaha. Many dał Mulholland 9/10 i jeszcze się droczy.

Piszesz ''kreacja w tym filmie była lepsza niż najlepsza kreacja De Niro i Pacino razem'' a jednak przegrał rywalizację w Złotych Globach z młodym Tomem Cruisem -''Urodzony 4 lipca''

Mam gdzieś czy coś zostało nagrodzone czy nie.

W zasadzie to ja też.

nigdy żaden aktor nie zdobył wszystkich nagród możliwych do zdobycia w danym roku nawet "Pacino i De Niro " złoty glob poza tym jest mało wiarygodny

Wszystkich wiadomo że się nie da zdobyć w jednym roku, ale jak najbardziej jest możliwe zdobycie dwóch najważniejszych (Glob i Oscar). Gdybyśmy mieli tu do czynienia z jakąś super wybitną kreacją Daniela to oba stowarzyszenie wskazałyby jednomyślnie na niego jako zwycięzce. A jednak tak nie było, Oscar powędrował do Daniela a Glob do Toma. Zastanówmy się dlaczego tak się nie stało? Czyżby kreacja Tom była również niesamowicie wybitna porównywalna do największych kreacji De Niro lub Nicholsona. Czy może dlatego, że kreacja Daniela była tylko, powtarzam tylko dobrze zagraną i nic więcej - nie wybitna. Na te pytanie odpowiedz sobie sam.

Oscar to ważniejsza nagroda a Globy są takie sobie, są ciekawsze nagrody ale mniej znane. De Niro też nie dostał Globu za OC II.

Wiadomo że w hierarchii nagród Oscar jest najważniejszy ale tuż za nim na drugim miejscu jest właśnie Glob. De Niro za role młodego Vita nawet nie dostał nominacji - może dla tego, że globy pod uwagę biorą postacie bardziej dramatyczne niż gangsterskie.

Jakie nagrody są jeszcze ciekawsze nagrody od globów?

Orły :D

a coś z międzynarodowych podasz?

Saturn,Bafta.

Co do Saturnów to się zgodzą - nawet bardziej mi odpowiadają niż Oscary, natomiast co do nagród Bafta to się nie zgadzam, chociażby dlatego że odje*bali niesamowity zwód w 1995 roku

No fakt w 95 za bardzo im nie wyszło.

saturny to nie nagrody

A co ? Prezenty ? ...

gówno

Miło mi, Lecho jestem ; ).

typowy tekst dzisiejszych licealistów

ja raczej bym to nazwał ciętą ripostą

Wybory Saturninów są słuszne
Bękarty wojny - o niebo lepszy niż te gówno Avatar i THL
Mroczny rycerz - klasa sama w sobie
300 - dobry wybór, chociaż wolałbym aby wygrał 'To nie jest kraj dla starych ludzi'

Ponadto wiele znakomitych filmów:
Sin City - Miasto grzechu
Kill Bill 2
Kill Bill
Memento
Zielona mila
Szeregowiec Ryan
Podejrzani - dla mnie nawet lepszy niż Siedem
Pulp Fiction
Terminator 2: Dzień sądu - najlepszy film s-f w historii
Obcy - decydujące starcie - podobno lepszy od jedynki
Powrót do przyszłości
Terminator
Gwiezdne Wojny: Część VI - Powrót Jedi
Gwiezdne Wojny: Część V - Imperium kontratakuje
Obcy - 8. pasażer "Nostromo"
Gwiezdne Wojny: Część IV - Nowa nadzieja

Ale jednak ta Zoe i Sam dostali Saturny za aktorstwo. Ta pierwsza ciekawe za co jak przecież nie grała w tym filmie a Worthington zagrał przeciętnie.

faktycznie wpadka, ale najlepszy film słusznie wybrali

Bękarty to film o niebo lepszy od słabego avatara.

grała w tym filmie, aktorstwo w avatarze jest przeciętne ale nie schodzi do poziomu żenady Andy Serkis też grał Golluma to jego mimika i jego głos to aktorstwo nieco inne bardziej ekspresyjne ale też aktorstwo

to popkorniacze jedne lepsze inne gorsze

hahaha i to mówi osoba która oceniła Władce pierścieni na 10/10

no to bezdyskusyjnie najlepszy film fantasy ,poziom realizacji wyznaczył ogromną przepaść nad innymi widowiskami typu Gladiator
Perfekcyjne przeniesienie prozy Tolkiena na ekran ,a Śródziemie jest dokładnie takie jakim namalowali je Alan Lee i John Howe -to spełnienie marzeń wszystkich miłośników fantastyki
ale nie będę się rozpisywał bo to nie to forum

Władce pierścieni to patetyczna bajeczka dla amerykańskiej młodzieży, któży zachwycają się takimi dziatwami jak hobbici, trolle, elfy, kraznoludki i różnego typu stworki - potworki

władca Pierścieni jest jedną najbardziej znanych książek w historii popularną zwłaszcza w Europie
Gladiator był dopiero patetyczną bajeczką
Lotr niczego nie udawał był doskonałą ekranizacją literatury fantasy
gdzie dobro walczy ze złem a Gladiator nie ma nic wspólnego z kinem historycznym i tez mało wspólnego z przygodowym to dopiero "fantasy " tylko w innym tego słowa znaczeniu

Trochę głupotą jest porównywanie bajek fantasy do filmu historycznego

gdyby Gladiator poprawny historycznie to w ogóle nie byłby ciekawy, zresztą nie od dziś wiemy że filmów się nie robi dla historyków

Gladiator nie jest filmem historycznym to hollywoodzka rzeźnia .
Porównuje te filmy bo wyszły mniej więcej w tym samym czasie ,są superprodukcjami i zdobywały liczne nagrody
300,Obcy ,terminator ,gwiezdne wojny to też w sumie bajki fantasy /SF

Obcy ,Terminator to też w sumie bajki fantasy /SF - ahahahahahahahah. Nie przypominam sobie aby w tych filmach latały po ekranie jakieś elfy lub krasnoludki.

Obcy to przede wszystkim horror / s-f natomiast Terminator to prawdziwe męskie kino akcji i do fantasy mu bardzo daleko

ja jestem fanem tych filmów
ale latały tam roboty ,robaki itd a w gwiezdnych wojnach ? no strzał w kolano sobie dałeś

Gdzie latały tam roboty? Co najwyżej dwóch ich było i w pod postacią człowieka.
Robaków w Obcym żadnych sobie nie przypominam na natomiast Gwiezdne wojny to bajka pokroju Władcy pierścieni

''Ponadto wiele znakomitych filmów:
Sin City - Miasto grzechu
Kill Bill 2
Kill Bill
Memento
Zielona mila
Szeregowiec Ryan
Podejrzani - dla mnie nawet lepszy niż Siedem
Pulp Fiction
Terminator 2: Dzień sądu - najlepszy film s-f w historii
Obcy - decydujące starcie - podobno lepszy od jedynki
Powrót do przyszłości
Terminator
Gwiezdne Wojny: Część VI - Powrót Jedi
Gwiezdne Wojny: Część V - Imperium kontratakuje
Obcy - 8. pasażer "Nostromo"
Gwiezdne Wojny: Część IV - Nowa nadzieja''
przed chwila były znakomite

Znakomitych dla ogółu, dla mnie Gwiezdne wojny tylko 7/10 ale jednak uważam że były lepsze niż Oscarowe Annie Hall, Zwyczajni ludzie i Czułe słówka.

przecież ty za argumenty "wybitności" filmu podajesz ,że zdobyły Oscara ...właśnie tak broniłeś Gladiatora i Pięknego umysłu
dodam tylko że Powrót Króla ma tyle nagród co te dwa filmy razem wzięte

Gdzie ja pisałem że każdy film który dostaje Oscara jest wybitny, musiałeś coś pokręcić. A to że Gwiezdne wojny są lepsze od tamtych filmów oscarówek to każdy wie

-Powrót Króla miał bardzo słabą konkurencje,
-Żaden z aktorów tam grających nie dostał nawet nominacji,
-Tak w ogóle 7 z 10 statuetek są z osiągnięcia techniczne i nie ma co się dziwić, że je dostał w końcu nie na darmo zostały w niego wpompowane miliony dolarów

Mam pytanie nie związane z tematem.Dlaczego masz avatara Vitalija Kliczki a nick manypakiao?Chcialeś byś oryginalny?

Nick ma taki już długo a avatar dopiero od wczoraj.

rozumiem,że to odpowiedź na sromotną klęskę Adamka