przeczytałam najpierw książkę ale jak rzadko film mi się podobał dział się szybko i miał wiele zabawnych scen. Przy tym jak Marty się kąpie i wchodzi Clark i siada na piecu było genialne!!!!!!Albo na końcu ta gadka " stoję tu przed tobą ze złamanym sercem" No naprawdę...to miały być scena wzruszjąca ale nie wyszło...