Gorąco polecam wielbicielom subtelnych komedii, filmów w których w zasadzie nic takiego się nie dzieje, wszystkim którzy skromne, europejskie produkcje przekładają nad szumne hollywoodzkie kino.Naprawdę warto.
A mi się jakoś specjalnie nie podobał...chyba jest to film dla kobiet albo jestem za młody na takie kino. Czegoś albo kogoś mi tu brakowało..co tknęło by życie w ten obraz...za to plusem filmu jest na pewno Joan Plowright, i tylko dla niej w sumie warto było obejrzeć.
Cholercia, spóźniłem się na film a bardzo chciałbym go obejrzeć. Czy ktoś może go posiada lub nagrał z TV. Proszę o kontakt.
Dziękuję.