Harrison Ford, w filmie znany i ceniony chirurg, zostaje oskarżony o morderstwo własnej żony. W drodze do więzienia, autobus przewożący więźniów ulega kolizji z pociągiem (wyjątkowo realistycznej jak na 93'). Bohater postanawia we własnej inicjatywie rozwikłać sprawę i oczyścić się z winy. W pościg za nim rusza niezrównany Tommy Lee Jones :)
"Ścigany" to niewątpliwie jeden z najbardziej chwytliwych, zajmujących i trzymających w napięciu filmów sensacyjnych, których osobiście brakuje mi w dzisiejszych czasach. Słowa "trzymający w napięciu" brzmią trochę kiczowato, wiem, ale to dlatego, że ludzie mają tendencję do ich nadużywania, np. mówiąc tak o Shreku, ale uwierzcie mi, że "Ścigany" to 100-procentowe uosobienie tego stwierdzenia... uosobienie prawdziwego kina sensacyjnego. Jest to ponadczasowa produkcja, która nigdy nie straci swoich walorów, obstawiam, że nawet za 100 lat.