Chyba pierwszym znaczącym filmem Robina Williamsa było Good Morning Vietnam. Później przyszły dalsze mniej lub bardziej interesujące role. Aktor wspaniale sprawdza się w filmach poważnych. dramatycznych jak i komediowych. Przykład to Pani Doubtfire ( komedia) i np: Insomnia (Bezsenność) gdzie partneruje Alowi Pacino....
więcejA co jeśli Robin Williams nie chciał być podwładnym illuminatów i oni wydali na niego wyrok śmierci bo nie chciał być ich marionetką na ich usługach ;? Może chcieli go kupić i żeby podpisał z nimi pakt że będzie robił to co każą a on się nie zgodził bo miał swoje zasady i go zabili a do mediów podali plotkę że sam się...
więcejKilka lat temu ogladałem TOK-SZOŁ na BBC PRIME,nie znam prowadzącego z nawiska ,ale to taki starszy siwy gość ,zawsze zapraszał do siebie największe gwiazdy.Oglądałem odcinek z Robinem Williamsem.Robił sobie niewybredne żarty z Jana Pawła II.I nie chodziło tu o kościół katolicki czy całą organizację.Williams uderzał...
więcejKiedy byłam mała uwielbiałam go.Dla wielu został zapamiętany jako świetny aktor z komedii familijnych i nie tylko.Mimo to straciłam do niego szacunek po tym jak naśmiewał się z naszego Papieża.Nie jestem jakoś specjalnie wierząca ale te żarty o katolikach,kościele itp. mógł zachować dla siebie.
Czy jest tu ktoś jeszcze kto się naprawdę chociaz trochę popłakał po tej tragicznej wiadomości, czy tylko ja jestem jakaś dziwna że płaczę po śmierci osoby które osobiście nie znałam? Ale to był w końcu mój ulubiony aktor, jeden z kilku na pierwszym miejscu.
Za kilka (?) lat odejdą równie wielcy aktorzy, m. in. Al Pacino, czy Robert DeNiro.
Zostaną z nami niestety szmatki, takie jak biber, doda, kwiatkowski... To smutne.
Ćpał od lat. Łączyło się go ze śmiercią Johna Belushi, zresztą też narkotykową. Tak więc Młodzieży
nie ćpać bo mogiła.
przecież to największa głupota człowieka. zawsze najważniejsze powinno być by się nie zabijać, przecież każdy problem zawsze da się rozwiązać a samobójstwo mimo wszystko to zawsze najgorsza opcja z wszystkich możliwych. kompletnie tego nie rozumiem.