Był on, przystojny, kruczoczarne miał włosy, przy huśtawce stał. Uśmiechał się, aż oczy stawały dęba. Kolorowo było - taką schizę potrafił urządzić, że co powiedział, to zrobiła. Słuchać chciała bajek jego, by gadał aż do nocy. On udka jej zajadał ze smakiem. Aż całe jej nadzieje stracił. Niewybaczalnej zdrady już mu nie odpuściła. Animacja Ewy Borysewicz to świecka litania i niesiona echem po blokowisku historia uczucia, które spotkało gorzkie rozczarowanie.
orientuje sie ktoś gdzie to można zobaczyć? wiem ostatnio tvp Kultura no ale przegapiłam niestety... nie moge tez znależć nigdzie starszego filmy "kto by pomyślał?" ktoś cośś????